Umowa z wydawcą, czy cyrograf…

Jeśli po wielu staraniach i długich tygodniach ciężkiej pracy wydawca zgodził się, byśmy to właśnie my wykonali przekład książki, to połowa sukcesu za nami. A więc czas na podpisanie umowy.
Często wydawnictwa szkolne i pedagogiczne piszą umowy w sposób mało zrozumiały, przez co nawet wybitni tłumacze mają problem ze zrozumieniem jej warunków. Nie każdy jest przecież radcą prawnym.
Opracowaliśmy dla przyszłych tłumaczy kilka prostych rad. Mówią one o tym, na co warto zwrócić uwagę przez podpisaniem umowy.
Przede wszystkim należy przyjąć realny termin realizacji przekładu. Jeśli jesteś początkującym translatorem, daj sobie więcej czasu na wykonanie pracy.
Po ustaleniu terminu dobrze jest ustalić harmonogram tłumaczenia tak, aby praca przebiegała sprawnie. Podpisujemy umowę, którą przygotowało wydawnictwo, a następnie bierzemy się do pracy.
Tłumaczenie należy zacząć od fragmentu pozornie prostego, w celu zapoznania się z tematem oraz wykonania próby, ponieważ nawet teksty z pozoru proste, czasami bywają bardzo podchwytliwe.

Przeczytaj również: Czym jest metoda All on 6 i jakie są jej zalety?
Przeczytaj również: Czy stolarka aluminiowa może być stosowana w konstrukcjach pasywnych i energooszczędnych?
Przeczytaj również: Czy wynajem busa jest opłacalny dla małych grup?



